Opis
Wyrób:
Jesienią, już po przymrozkach, chodzimy po beskidzkich łąkach i zbieramy drobne owoce tarniny. Ciemnofioletowe kuleczki tracą cierpkość i stają się słodkie dopiero po przemrożeniu.
I choć zbieranie tarniy do łatwych i przyjemnych czynności nie należy, bo krzew ma długie i ostre kolce, to jednak ilość witaminy C zawarta w owocach warta jest tego wysiłku.
I jego skład:
Owoce tarniny (65%), cukier, woda
I jak to wypić lub zjeść:
Sprawdza się przy przeziębieniu i wychłodzeniu.
Dodać do gorącej herbaty.
I jak przechowywać:
Przechowywać w suchym i chłodnym miejscu. Po otwarciu przechowywać w lodówce.
Jak dużo:
200 ml
Wyszła spod ręki:
Stary Dom Zdrojowy w Wysowej-Zdroju